środa, 14 sierpnia 2013

Wielki dylemat :D

Bartosz od wczoraj śmieje się ze mnie bo nie mogę zdecydować się jakim kolorem pomalować paznokcie-.-
Aktualnie mam czerwone i już mi się nie podobają :D

Nie no żartuje to nie ten dylemat jest jeden taki :

U mnie w rodzinie jest zwyczaj wybierania chrzestnych na początku ciąży, no i mama mi o tym przypomniała, no i tak ja chcę Aśkię i Martę (ja wybieram dziewczyny, Bartek chłopaków). Bartek chce Michała i swojego kumpla Przemka, tylko że mam problem z Michałem i Asią, bo są małżeństwem no i nie wiem jak to zrobić no, bo Michał to brat Bartka to na 100% będzie chrzestnym tym bardziej, że mają dobry kontakt, no ale ja mam Aśkę i Martę. I tu jest problem. Aśkę dlatego, że mam ogromne wsparcie z jej strony, Martę, bo w sumie też mnie wspiera a ja i tak nie miałabym kogo wziąć za nią, tylko teraz problem polega na tym, że Aśka i Michał to małżeństwo no i nie wiem czy wypada tak brać :/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz