-Słucham
-Cześć Karina. Słyszałam nowego newsa, bardzo wam gratuluję i pamiętaj, że zawsze możesz na mnie liczyć
-No ok dziękuję
-Co robisz jutro wieczorem
-No nie wiem...... chyba siedzę w domu
-Co powiesz na babski wieczór?
-No ok 19?
-Może być to do jutra pa
-Pa
Po tym telefonie za bardzo nie wiedziałam o co chodzi. Do tej pory nasze relacje były mniej więcej takie :
-Hej
-Cześć
-Co u ciebie?
-Wszystko dobrze a u ciebie ?
-Też, leci
-Aha
I to był zazwyczaj koniec rozmowy, wiec w sumie nie wiem jak to jutro będzie, czy się będzie "kleiło". W sumie nic do niej nie mam, ale trochę to dziwne :/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz